Bejger: Kończymy prace nad nowym kierunkiem studiów z obszaru offshore wind

Morska energetyka wiatrowa fot Adobe Stock /Patrycja Rapacka

W Akademii Morskiej w Szczecinie na ukończeniu są prace związane z nowym kierunkiem studiów, który mamy zamiar uruchomić od nowego roku akademickiego 2021/2022. Kierunek „Inżynieria przemysłowa i morskie elektrownie wiatrowe”, na którym kształceni będą specjaliści w zakresie szeroko pojętej eksploatacji morskich farm wiatrowych, będzie łączył w sobie istniejące i najnowsze trendy wykorzystywane w technologiach offshore – informuje w moim wywiadzie dla GLOBEnergia.pl Prorektor ds. Nauki i Profesor Akademii Morskiej w Szczecinie, dr hab. inż. Artur Bejger.

Patrycja Rapacka: Obecnie trwająca rewolucja energetyczna – można by rzec – wypływa na morze. Branża energetyczna rozwija pływającą fotowoltaikę, energię pływów morskich czy morską energetykę wiatrową. Morze Bałtyckie odegra ważną rolę w dekarbonizacji europejskich systemów energetycznych. Jak duża jest to szansa dla polskich naukowców i specjalistów sektora morskiego?

Prof. Artur Bejger: Jest to bardzo szeroki obszar badań dla bardzo wielu dziedzin nauki. Zaczynając od mechaniki, badań wytrzymałościowych i materiałowych, energoelektroniki czy diagnostyki maszyn, ale także biologii morza, logistyki portów czy nowoczesnych systemów zarządzania. Już dzisiaj w Akademii Morskiej prowadzone są prace badawcze związane m.in. z algorytmami, sprzęgającymi w jeden system różne źródła energii. Ponadto, po analizie uszkodzeń siłowni wiatrowych, wygenerowano konkretne koncepcje i możliwości modyfikacji kolumn, w celu wyeliminowania niestacjonarnych źródeł działających pośrednio na zainstalowane w gondoli urządzenia. Badania związane z rozwojem jednostek autonomicznych czy geodezją morską mają również ogromną szansę rozwoju. Niemniej ważnym staje się opracowywanie nowoczesnych systemów monitorowania i bezpieczeństwa morskich farm wiatrowych. Zmiana ekosystemu związanego z budową, a następnie z eksploatacją siłowni, również wymusza badania związane z szeroko pojętą biologią morza. W zasadzie trudno byłoby znaleźć branżę, która nie byłaby w sposób bezpośredni lub pośredni związana z rozwijającą się branżą energetyki morskiej.

Czy Akademia planuje dostosowanie programów nauczania do potrzeb kadrowych związanych z rozwojem infrastruktury energetycznej na morzach? Jakich będziemy potrzebowali specjalistów za 10, 20 lat?

Akademii Morskiej w Szczecinie są na ukończeniu prace związane z nowym kierunkiem studiów, który mamy zamiar uruchomić od nowego roku akademickiego 2021/2022. Kierunek „Inżynieria przemysłowa i morskie elektrownie wiatrowe”, na którym kształceni będą specjaliści w zakresie szeroko pojętej eksploatacji morskich farm wiatrowych będzie łączył w sobie istniejące i najnowsze trendy wykorzystywane w technologiach offshore. Ściśle uzgodnione treści programowe ze specjalistami w tej branży, mają dać podstawę dla kształconych w Polsce kadr eksploatatorów morskiej energetyki wiatrowej. Jest to połączenie wiedzy z zakresu zarówno elektrotechniki i mechatroniki, jak też mechaniki i szeroko pojętej diagnostyki maszyn, ukierunkowanych na systemy energoelektroniczne oraz typowo mechaniczne. Absolwenci uzyskają ponadto dużą wiedzę związaną z analizą uszkodzeń oraz systemami pozwalającymi wydłużyć okresy eksploatacyjne turbin wiatrowych. Realizowane obecnie w Akademii Morskiej badania naukowe, pozwalają sądzić, że ich wyniki można będzie wykorzystać w diagnozowaniu i identyfikacji stanu badanych. Wyposażenie laboratoriów, ale także nowe trendy w diagnozowaniu, będą w dużym stopniu także dostępne dla studentów eksploatacji siłowni wiatrowych.

Dodatkowym aspektem, który rozwija się w Akademii Morskiej i ma coraz większe zainteresowanie wśród studentów, stanowi specjalność jaką jest hydrografia morska. Jej absolwenci to potencjalnie jedyni specjaliści, którzy będą stanowić podstawową kadrę dla badań podwodnych (również zdalnych przy użyciu dronów) związanych np. z identyfikacją stanu podwodnych obiektów technicznych – np. fundamentów siłowni wiatrowych. Odpowiedni system szkolenia i kształcenia, w którym istotnego znaczenia nabiera wysoko wykwalifikowana kadra inżynierska, staje się dzisiaj niezbędny. Niemniej istotne znaczenie ma także sam proces zarządzania czy logistyki zarówno portów jak i morskich systemów związanych z obsługą i eksploatacją morskich farm wiatrowych. Wydaje się, że rozpoczynające się dzisiaj badania nad kumulacją energii (np. nad elektrochemicznym przekształcaniem energii elektrycznej w produkty takie, jak wodór, tlenek węgla czy gaz syntezowy) wygenerują nowe możliwości zatrudnienia specjalistów także z tych branż. Innymi słowy: rozwój morskich farm wiatrowych otwiera kolosalne możliwości, ale także tworzy nowe zapotrzebowanie na rynku pracy.

Oprócz studiów inżynierskich, kształcących specjalistów z obsługi, serwisowania i diagnozowania morskich farm wiatrowych, planuje się otworzyć studia magisterskie (II stopnia), które kierowane będą głównie do osób mających podstawową techniczną wiedzę inżynierską, a które chciałyby się odnaleźć w szeroko rozumianym systemie zarządczym związanym z offshore wind energy.

Cały wywiad przeczytasz na łamach portalu GLOBEnergia.pl.